Malaga: informacje praktyczne

Kochani, po przewodniku po Maladze przyszedł czas na post, którego potrzebujecie przed wyjazdem do tego miasta! Gdzie zamieszkać w Maladze, jak się dostać z lotniska do centrum, jaka jest pogoda – znajdziecie tutaj te i inne informacje :)

Dlaczego warto pojechać do Malagi

Ponieważ to niewielkie, spokojne miasto idealne na krótki weekendowy wypad. Jest hiszpańsko, jest kolorowo, jedzenie jest świetne, pogoda łagodna, a drzewa: wiecznie zielone. Możecie tam obcować ze starożytnymi ruinami, renesansową architekturą i sztuką współczesną, a jednocześnie wypocząć nad morzem wśród palm. Malaga jest też też dobrym punktem startowym do zwiedzania całej Andaluzji, Gibraltaru, nawet Maroka. Przejrzyjcie mój przewodnik po Maladze i zdecydujcie sami, czy jest to miasto w Waszym klimacie :)

Ile czasu przeznaczyć na Malagę

Większość atrakcji miasta da się zwiedzić w jeden dzień. Spokojnym tempem: w dwa dni.

Gdzie warto nocować w Maladze

Na poniższej mapce zaznaczyłam dla Was mniej-więcej zasięg historycznego centrum, gdzie zgromadzona jest większość zabytków. Tak naprawdę z jednego krańca prostokąta na drugi da się dojść w 20 minut i nawet mieszkając poza tym centrum będziecie mieć wszędzie bliziutko. Fajne dzielnice do mieszkania (prócz samego centrum) to: La Goleta, Malagueta (przy morzu), Soho (artystyczna dzielnica przy porcie), El Ejido.

Wybrane przeze mnie noclegi w centrum Malagi:

Málaga Lodge Guesthouse

Od 40 euro za pokój dwuosobowy

Apartamentos Nono

Od 60 euro za apartament dwuosobowy

Boutique Teatro Romano

Od 80 euro za piękny pokój w sercu miasta

Szukaj najlepszych noclegów w MALADZE!

Co zobaczyć w Maladze

No przecież! Napisałam przewodnik i przygotowałam trasę zwiedzania Malagi, zobaczcie koniecznie!

Lotnisko w Maladze i jak się dostać do centrum

Z lotniska najłatwiej jest dojechać do centrum autobusem linii A. Jego przystanek jest od razu przy wyjściu z terminalu (wystarczy kierować się strzałkami na autobusy), kursuje co pół godziny od siódmej rano do północy. Bilet kupuje się u kierowcy, przejazd w jedną stronę kosztuje 3 euro bez dodatkowych opłat za bagaż.
Linia A jedzie do samego serca miasta, do Parque de Málaga, co zajmuje mu od pół godziny do godziny (w zależności od natężenia ruchu).

Nieco tańszą opcją jest podróż kolejką podmiejską linii C1 do Malaga Centro Alameda. By na niego trafić, kierujemy się strzałkami na pociąg. Bilet kosztuje 1,75 euro i trzeba go kupić w automacie przy peronach.
Pociąg kursuje co 20-30 minut od siódmej rano do 00:40. Alameda jest ostatnią stacją pociągu i podróż trwa jedynie 15 minut. Minusem tego sposobu podróżowania jest fakt, że z Alameda do ścisłego centrum trzeba jeszcze dojść pieszo, choć zajmuje to tylko 10 minut.

Niestety, poza godzinami kursowania autobusów i pociągów jedyną opcją dojazdu do i z centrum są taksówki, które kosztują ok. 20 euro w jedną stronę.

Komunikacja miejska w Maladze

Choć do wszystkich zabytków da się dojść pieszo, być może zainteresuje Was coś poza centrum. Nie ma strachu, komunikacja w Maladze jest bardzo dobra. Firmą obsługującą autobusy jest EMT, bilet na jeden przejazd kosztuje 1,30 euro i kupuje się go u kierowcy (przygotujcie drobne lub banknoty 5 euro). Podróż autobusem najlepiej jest planować z Google Maps lub korzystając z wyszukiwarki EMT.

Jeśli będziecie w Maladze na dłużej, to dobrą opcją mogą być karty pozwalające na „doładowania” biletów (Multiviaje, do kupienia w kioskach i punktach EMT), istnieją również bilety miesięczne na transport w Maladze. Więcej informacji o cenach i rodzajach biletów znajdziecie na oficjalnej stronie EMT.

W Maladze są również dwie linie metra, ale one są raczej opcją dla mieszkańców żyjących poza ścisłym centrum. Więcej informacji tutaj.

Niestety, nie jeździłam po tym mieście samochodem więc się nie orientuję w tym temacie, ale ulice w centrum są bardzo ciasne i jest duży problem z parkowaniem, dlatego myślę, że lepiej będzie zostawić autko nieco dalej i iść pieszo do zabytków.

Andaluzja autobusem

Autobusy do wielu miast w Andaluzji (i całej Hiszpanii) startują z dworca autobusowego (Estación de Autobuses de Málaga) przy Paseo de los Tilos, s/n. Na tej stronie znajdziecie listę miejsc do których busy z Malagi jeżdżą, wraz z godzinami odjazdów. Bilety można zakupić w kasach dworca.

Mapkę dworca autobusowego w Maladze znajdziecie tutaj.

Pieszo po Maladze

Tak jak pisałam wyżej, historyczne centrum Malagi jest niewielkie, wszędzie spokojnie da się dojść pieszo, a odległości są małe. Wiele ulic centrum jest zamkniętych dla ruchu samochodowego (lub ma ten ruch bardzo ograniczony). Nawet do stadionu Malaga CF (Estadio La Rosaleda) można dojść pieszo w pół godziny. Atrakcja dalej od centrum to Ogród Botaniczny, tam trzeba dojechać autobusem numer 2 z Alameda Principal.

Malaga z dzieckiem, osobą starszą lub niepełnosprawną

Nie powinniście mieć większych kłopotów z poruszaniem się po Maladze z wózkiem dziecięcym, oraz jeśli Wy lub Wasz towarzysz ma problemy ruchowe. Miasto jest płaskie, wszędzie są chodniki. Jedyne miejsce, gdzie będzie trudniej to Alcazaba i zamek Gibralfaro, ale i tam prowadzi szeroka ścieżka na sam szczyt (bez samochodów).
Przy większości przejść dla pieszych są obniżone krawężniki.

Gdzie zjeść w Maladze

Po listę dobrych restauracji ponownie odsyłam do przewodnika po Maladze. Tak naprawdę myślę, że najlepszym wyznacznikiem jakości knajpy jest po prostu ilość Hiszpan w niej przesiadujących ;) Podobno najlepsze (choć niekoniecznie najdroższe) restauracje w Maladze to Mesón de Cervantes i El Tapeo de Cervantes.

Sporo poleceń restauracji znajdziecie też na stronie MyMalaga, którą prowadzi Asia mieszkająca na stale w tym mieście.

Pogoda w Maladze

Poniżej znajdziecie roczny wykres średnich najwyższych/najniższych temperatur dziennych w ciągu roku. Wykres pochodzi ze strony Holiday-weather.com.

W całej Andaluzji najwyższe temperatury panują oczywiście w lipcu i sierpniu, wtedy średnio (!) jest ponad 30 stopni. Dla niektórych będzie to przyjemne doświadczenie, dla innych zabójcze. Zapakujcie więc jak najwięcej kremu do opalania, pijcie dużo wody i oczywiście chrońcie się przed udarem słonecznym :) Latem będzie też z pewnością najwięcej turystów, dlatego bardziej atrakcyjną opcją wydaje mi się wyjazd we wrześniu i październiku, kiedy dalej utrzymuje się wysoka temperatura powietrza i morza, a ludzi jest na pewno mniej.

Zimy w Maladze są bardzo przyjemne, można się nieco wygrzać na słońcu. Wtedy też temperatura morza jest zbyt niska by pływać, ale jak najbardziej można przyjemnie spędzać czas na plaży oraz cieszyć się ze spokoju: w chłodniejsze miesiące Malagę odwiedza naprawdę mało turystów. Uwaga jednak: w listopadzie i grudniu pada najwięcej.

Dokładne wykresy pogody możecie znaleźć tutaj.

Temperatura morza w Maladze

Tu znowu wrzucam wykres, tym razem ze strony SeaTemperature:

Jak widzicie, najzimniejszy miesiąc to luty (15 stopni), najcieplejszy: sierpień (25 stopni).

Aktualną temperaturę wody w Maladze możecie sprawdzić tutaj.

Koszt wyjazdu do Malagi

Kochani, pamiętajcie że koszt wyjazdu najczęściej zależy od miesiąca kiedy jedziecie + ile czasu wcześniej rezerwujecie sobie lot i hotel.

Loty z Polski do Malagi zaczynają się już od 150 zł w jedną stronę, wg. strony Skyscanner.
Na Booking.com najtańsze hotele zaczynają się od 17 euro za noc, a średnia cena to około 70 euro za noc.

Ceny restauracji są podobne do tych w całej Europie i średnio zapłacicie około 30 euro za posiłek. Najtaniej jest jadać przy targach, czyli Mercado de Atarazanas oraz Mercado de la Merced. Znajdziecie tam małe lokalne knajpki, serwujące posiłki w rozsądnych cenach.

Ceny atrakcji:

Katedra Wcielenia: 5 euro
Muzeum Picassa: 7 euro
Muzeum Carmen Thyssen: 6 euro
Alcazaba de Málaga: 2,20 euro, razem z zamkiem Gibralfaro: 3,50 euro

Wyżej wymieniłam większość miejsc do zwiedzania, więc raczej nie powinniście wydać na zwiedzanie dużo ponad 20 euro za osobę.

Generalnie ja mam odczucie, że Malaga nie jest tanim miastem, zwłaszcza jeśli chodzi właśnie o ceny hoteli. Dobrym rozwiązaniem wydaje mi się więc przyjechanie tam na krótko (zwłaszcza, że jesteście w stanie wszystko zobaczyć w jeden dzień), albo nocowanie zupełnie poza miastem.