D

Dolina Pięciu Stawów – zakochaj się w naturze

Gdziekolwiek bym nie była, cokolwiek bym nie widziała, myślami ciągle powracam do jednego miejsca. A gdy ktoś pyta mnie o najpiękniejszy, moim zdaniem, zakątek Europy to bez wahania i zupełnie szczerze odpowiadam: polskie Tatry.

Jestem z Krakowa, więc polskie Tatry były ze mną od dziecka. Na wakacje Krakusy jeżdżą do Zakopanego, Chochołowa lub Murzasichle i co rok wjeżdżają na Gubałówkę lub idą szlakiem do Morskiego Oka razem z grupką innych, mało zainteresowanych dzieciaków. Prawdziwe skarby Tatr pozostawały dla mnie ukryte przez wiele lat, doceniłam je dużo później – i wpadłam po uszy. Jeździłam tam co tydzień, chciałam tam być cały czas i choć udało mi się poznać inne góry Europy, to Tatry pozostaną dla mnie na zawsze numerem jeden.

Polskie Tatry wyróżniają się na tle innych gór swoim wiekiem – jak na góry są bardzo młode, mają „tylko” 15 milionów lat. Właśnie dzięki temu mają tak charakterystyczny, strzelisty wygląd. Ogromne ściany granitu dominujące nad zielonymi dolinami robią kolosalne wrażenie nawet na tych, którzy w górach widzieli już wszystko.

piec-stawow-polskich

Jednym z miejsc które mogę polecić „początkującym” na tatrzańskich szlakach jest Dolina Pięciu Stawów. Dotarcie na tę trasę jest bardzo łatwe, bo odbija on od drogi na Morskie Oko, najpopularniejszego szlaku w Polsce. Dolinie trzeba poświęcić więcej czasu i wysiłku, będzie to jednak wynagrodzone o niebo lepszymi widokami. Połyskujące tafle pięciu polodowcowych jezior pomiędzy ogromnymi, ośnieżonymi szczytami sprawią, że w Tatrach zakocha się każdy. Nie tylko zakocha – będzie chciał wracać, uzależni się od tych widoków.

Choć do Doliny Pięciu Stawów nie można wejść w klapkach i z wózkiem, w pogodny dzień szlak jest wystarczająco łatwy dla młodszych i starszych osób. Na szczycie czeka schronisko, uwielbiane przez taterników oraz skiturzystów.

W Dolinie Pięciu Stawów jest też wystarczająco dużo miejsca na obcowanie z naturą sam-na-sam. Wystarczy usiąść nad jednym ze stawów i po prostu oddać się relaksowi w absolutnej ciszy. Kto wie, może minie nas kozica górska lub świstak? Mi kilka razy udało się je tam zobaczyć.

Każda wizyta w górach to ogromna lekcja pokory. Jedź w polskie Tatry i przekonaj się, jak piękna potrafi być natura.


Lubicie podróżować po Europie? Podzielcie się nieznanymi kierunkami podróży i turystycznymi perełkami poprzez aplikację Mapa cudów na Facebooku! Możecie wygrać bilety i odbyć podróż po Europie, ale też zachęcić innych do wybrania mniej znanych tras! Obserwujcie hashtag #MyWonderfulEurope oraz „Europa. Otaczają nas cuda” na Facebooku. Dowiedzcie się więcej o kampanii Komisji Europejskiej „Europa. Otaczają nas cuda.” promującej turystykę tutaj.

Aleksandra Bogusławska

Dwa lata spędziłam w podróży, żyjąc na walizkach i co kilka tygodni zmieniając adres zamieszkania. Dziś mieszkam na stałe w domku na szkockiej wsi. Dużo spaceruję, gotuję wegańsko, spędzam czas w ogrodzie, doceniam małe przyjemności i spokojne życie.
Jestem autorką wszystkich tekstów i zdjęć na stronie.

  1. Lubię Tatry i choć byłam tam kilkukrotnie, to zawsze chodziłam szlakami wyznaczonymi przez innych. Czy to przez przewodnika na szkolnej wycieczce, czy prowadzącą na zajęciach w ramach wyjazdu na studiach. Nigdy nie miałam okazji iść tam, gdzie naprawdę bym chciała i trasą, którą sama bym wybrała. W ubiegłym roku miałam wybrać się na taką wycieczkę, jednak los pokrzyżował moje plany i musiałam odpuścić. Nie wiem, kiedy tam wrócę, ale na pewno skusiłabym się właśnie na Dolinę Pięciu Stawów. Najwyżej byłam nad Morskim Okiem i na szczęście dotarliśmy tam pieszo.
    Wczoraj zakończyłam czytanie serii o komisarzu z książek polskiego autora i akcja działa się właśnie w Tatrach. Świetnie było czytać o naszych pięknych polskich górach :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

  2. To prawda, że turystów jest tam coraz więcej, zresztą wszędzie jest taki problem… Wydaje mi się jednak, że da się uniknąć ludzi np. wychodząc wcześnie rano, w dni powszednie albo poza sezonem. Nawet kiedyś wchodziłam na morskie o 8 rano i byłam prawie sama ;)

  3. ja jestem z frakcji morskiego oka, wolę tę stronę szpiglasowej przełęczy ;) w ogole zabawne, bo w tatrach bywałam nie raz a dolinę pięciu stawów zobaczyłam pierwszy raz w zeszłym roku. ale zgodzę się, że tatry są piękne. lubię opowiadać ludziom z zagranicy że my TEŻ mamy piękne góry.

    1. dla mnie Tatry są zupełnie najlepszymi górami jakie widziałam, nie są duże ale widokowo 10/10. I też jak pokazuję foty ludziom zza granicy to im ciężko uwierzyć że są takie miejsca. Słowacka część też wymiata jakby co, Tatry Bielskie są zupełnie super, Czerwona Ławka też… Generalnie, trzeba jechać na drugą stronę granicy każdy szlak po kolei bo wszystko ładne :D

  4. wektapl says:

    Polskie góry są na prawdę piękne.. Byłem tylko raz w zakopanem. Niby tylko 4 dni, ale pozwoliły mi one zakochać sie w tym klimacie. Czas porzucić polskie morze na rzecz gór. Te widoki tylko nakłaniają do tej decyzji :D

    Pozdrawiam,
    Monika z [edit: nie zamieszczam linków]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.