A

AirBnb – plusy, minusy i szczera opinia

Już od 1,5 roku mieszkam w AirBnb w Lizbonie, Warszawie, Paryżu, Wiedniu, Amsterdamie, Londynie, Rzymie… Mam za sobą prawie 30 rezerwacji. Co podoba mi się w serwisie, a co najbardziej przeszkadza?

    Nie mam nic wspólnego z Airbnb i artykuł nie jest wynikiem współpracy z serwisem. Jestem prywatną osobą i to jest moja osobista opinia o Airbnb.

AirBnb to serwis pozwalający na wynajmowanie mieszkań, bezpośrednio od ich właścicieli – na dzień, tydzień, miesiąc lub nawet na pół roku. Założenie jest takie: ktoś ma wolne mieszkanie albo pokój, chce trochę zarobić więc najmuje turystom którzy odwiedzają jego miasto. Przy okazji, jeśli ma ochotę, może opowiedzieć swoim gościom o okolicy czy polecić jakieś ładne miejsca. Idea jest bliższa Couchsurfingowi niż rezerwowaniu hotelów, tylko nie wszystkim odpowiada CS, gdzie zawsze pozostaje uczucie długu wobec hosta i pewna niezręczność jeśli np. czujemy się źle w tym domu.

    Gdy jeszcze nie było AirBnb, nie mogłam tyle podróżować

Za to AirBnb z miesiąca na miesiąc zyskuje na popularności i coraz więcej osób, również w Polsce, z niego korzysta. Od 1,5 roku szukam noclegów tylko na tym serwisie i widziałam już bardzo różne mieszkania. Mogę jednak powiedzieć, że to przede wszystkim dzięki temu serwisowi moje życie tak wygląda i dopóki go nie było – cóż, nie mogłam tyle podróżować. Chciałabym się podzielić swoimi rozterkami z AirBnb, ale też z możliwościami jakie mi dało.

ODBIERZ 100ZŁ ZNIŻKI na pierwszy nocleg w Airbnb!

Powyższy link polecający może wygenerować każdy użytkownik portalu Airbnb i podawać go swoim znajomym. Jeśli zdecydujecie się na podróż z Airbnb, to dostanę około 10-15 euro zniżki na mój następny wyjazd z Airbnb. Zdecydowałam się na taki rodzaj linku w artykule ponieważ po przeczytaniu plusów i minusów możecie sami podjąć decyzję czy portal Wam odpowiada + skorzystać z korzystnej zniżki. Po rejestracji Wy również dostaniecie taki link i możecie polecać Airbnb swoim znajomym – ja z tego nie dostanę już nic :)

Minusy AirBnb

– Odwoływanie rezerwacji przez gospodarza
Dla mnie kolosalnym minusem AirBnb jest fakt, że właściciel może odwołać pobyt kilka dni przed naszym przyjazdem. Nie zdarza się to wprawdzie zbyt często (na prawie 30 moich rezerwacji odwołano 2), ale sam fakt takiej możliwości jest bardzo stresujący. AirBnb zwraca wtedy pieniądze, ale co z tego, skoro kilka dni przed wakacjami pewnie już nie będzie mieszkania ani hotelu zastępczego? To największy i najbardziej denerwujący problem Airbnb, który praktycznie się nie występuje w hotelach. Rozwiązaniem na to jest przede wszystkim szukanie mieszkań z dużą ilością pozytywnych ocen, wtedy minimalizujemy ryzyko odwołania naszej rezerwacji.

– Rzadko można bezpłatnie odwołać swoją rezerwację
Wielkim plusem korzystania z serwisu z hotelami, na przykład Booking.com, jest fakt, że można tam często bezpłatnie odwołać rezerwację do 24 godzin przed przyjazdem. Korzystam z tej opcji całkiem często, bo ceny 3 dni przed przyjazdem potrafią całkiem sporo się obniżyć i wtedy zmieniam hotel na tańszy lub bliżej centrum. W Airbnb również jest opcja bezpłatnego anulowania rezerwacji (nazywa się ona „Elastyczna” zasada anulowania), ale zależy ona od gospodarza i praktycznie nikt jej nie wybiera. Poza tym nawet jeśli mieszkanie ma „elastyczne” odwoływanie, to i tak nie zwracają opłaty serwisowej i za Airbnb. Z jednej strony rozumiem, że gospodarze nie chcą mieć odwołanych rezerwacji w ostatniej chwili, z drugiej może to być strasznie uciążliwe dla gości.

Warto też wiedzieć, że jeśli odwołujemy swój pobyt w związku ze stanem zdrowia naszym lub członka naszej rodziny, to możemy liczyć na zwrot pieniędzy niezależnie od polityki gospodarza. Więcej informacji tutaj.

– Problemy z czystością
Zdarza się to dość rzadko, ale się zdarza, na przykład w Portugalii. Mieszkania były posprzątane po poprzednich gościach ale jakby… niedokładnie. W hotelu też tak bywa, ale przynajmniej raz dziennie zagląda sprzątaczka i ogarnia pokój.
Tym właścicielom można wystawić później gorszą recenzję ale to nie odkupi faktu, że pierwszą godzinę urlopu można spędzić sprzątając.

– Rezerwowanie dużo wcześniej
Jeśli jedziesz na dłużej niż tydzień, musisz zarezerwować mieszkanie nawet kilka miesięcy wcześniej. Najgorzej jest w sezonie, kiedy to ładne mieszkania są dawno wykupione i zostają Ci najbrzydsze lub najdroższe.
Prawie niemożliwe jest też rezerwowanie tego samego dnia. Trzeba dobrze trafić na wolny termin u właściciela akceptującego rezerwacje natychmiastowe, a w takim przypadku często łatwiej jest iść do hotelu.

– Nieprzytulne mieszkania
Hasłem AirBnb jest „Witaj w domu”
. To nie zawsze się sprawdza i, co tu kryć, często zależy od grubości naszego portfela. W wielu przypadkach właściciel (lub agencja) wyposaża mieszkanie w stylu „zakupy w Ikea za mniej niż 500 euro”, z najtańszymi sprzętami jakie można znaleźć i bierze za to ciężkie pieniądze.

Najgorsze są jednak domy w popularnych turystycznie miastach, na przykład w Paryżu, gdzie widziałam chyba wszystko: spanie z głową w pralce, jeden pokój będący jednocześnie sypialnią, kuchnią i toaletą 1, stare sprzęty po babci.
W sezonie właściciele chcą za to brać tyle pieniędzy co za pokój w hotelu. Dlatego jeśli to wyjazd na dłużej i nie chcesz drogiego mieszkania, to polecam wynajmowanie poza centrum.

– Nieporozumienia z właścicielami
Niestety może się zdarzyć sytuacja, gdy wynajmujący zmieni zdanie, ale chce żebyś to Ty odwołał rezerwację (bo on traci status Superhost robiąc to, ale tracisz również Ty). Albo gdy wynajmiesz pokój, a Twój współlokator jest „specyficzny”. To powstrzymuje wiele osób przed korzystaniem z serwisu i wcale im się nie dziwię. Dobrze jednak wiedzieć, że AirBnb pomaga w takich sytuacjach.

Gdy przyjedziesz do mieszkania ale coś Ci nie odpowiada, możesz odezwać się do AirBnb. Z doświadczeń w kontaktach z nimi wiem, że bardzo dbają o gości (czyli o swoją reputację), szybko pomagają i nie robią zbędnych problemów, natomiast trzeba być oczywiście uważnym i rozsądnie wybierać mieszkania z dobrymi ocenami.

Więcej o wybieraniu właściwych mieszkań w AirBnb przeczytasz tutaj:

Plusy AirBnb

+ Bardzo różne, nietypowe mieszkania
Możesz nocować w odległych dzielnicach albo w ścisłym centrum, koło lotniska, koło stadionu, koło miejsca kultu, na plaży, w środku lasu, nad rzeką. W dużych miastach AirBnb dotarło chyba wszędzie i jeśli Ci zależy na danej okolicy, to bez problemu coś znajdziesz.

Wynajmiesz kawalerkę, taras z widokiem na ocean, luksusowy dom z ogródkiem, domek na drzewie, jurtę w lesie, zamek, latarnię morską. Możesz spróbować wszystkiego – w Warszawie mieszkałam w wielkim apartamencie w stylu skandynawskim, w Paryżu w przytulnym mieszkanku vintage, w Porto w mieszkaniu wypełnionym dewocjonaliami. Za każdym razem czuję się prawie jakbym była nowym człowiekiem, próbowała nowego stylu życia. Hotele nigdy nie są tak różnorodne.

+ Kuchnia
Czyli brak kłopotu z posiłkami. Nie każdy hotel oferuje śniadania i kolacje, które zawsze były dla mnie wielkim problemem – bo jak zrobić sobie jedzenie w pokoiku bez lodówki? Krótkoterminowo można przeżyć, ale co jeśli wynajmujesz na dłużej? Albo jeśli przestrzegasz odpowiedniej diety lub masz dzieci którym trzeba gotować posiłki? W mieszkaniach AirBnb zawsze masz do dyspozycji własną kuchnię.

+ Prywatność
Czyli nikt nie obserwuje gdzie i kiedy wychodzisz lub wracasz. Nikt nie wchodzi codziennie pooglądać rzeczy zostawione w pokoju – nie wiem jak Wam, ale mi to bardzo odpowiada.

+ Cena
Pisałam wyżej, że z ceną różnie bywa, ale ogólnie AirBnb się opłaca. Na przykład jeśli wynajmujesz mieszkanie w kilka osób, koszty wychodzą dużo mniejsze niż w hotelu. Oprócz tego wynajmując hotel będziesz jeść dwa-trzy posiłki w restauracjach, a w mieszkaniu możesz sobie coś czasem ugotować. Koszty mieszkań poza ścisłym centrum lub w niskim sezonie również spokojnie konkurują z hotelowymi i w AirBnb naprawdę można oszczędzić.

+ Bardzo mili wynajmujący
Prócz dziwnego właściciela w Wiedniu, nigdy nie zdarzyło mi się by ktoś był niemiły w bezpośrednim kontakcie. Wszyscy bardzo się starają i prawie stają na głowie, by dogodzić gościom, bo w końcu zależy od tego ich ocena w serwisie. Często można przyjechać do mieszkania o dowolnej godzinie nie przejmując się dobą hotelową, podpowiedzą też gdzie jest najbliższy sklep, ich ulubiona knajpka czy najładniejszy zabytek – bardzo cenię te osobiste opinie.

+ Nieograniczony czas wynajęcia
Mimo tego, że AirBnb chciałoby konkurować z hotelami moim zdaniem ich największą siłą są wynajmy na dłużej. Agencje nie są skłonne wynajmować lokali na miesiąc lub dwa, a mieszkanie tyle czasu w hotelu byłoby dla mnie koszmarem. W AirBnb mogę mieszkać gdziekolwiek na świecie, załatwiając minumum formalności.

Przyjeżdżam na ile chcę i nie mam zobowiązań, umów, rachunków i innych drobnostek których i tak jest sporo w podróży 2. Jest to tak duży komfort, że czasem się zastanawiam czy nie będzie mi zbyt trudno przestawić się na „zwykłe” życie. I pomyśleć, że jeszcze kilka lata temu nie mogłabym podróżować w ten sposób!

Jak dobrze wybierać mieszkanie w AirBnb? Przeczytaj tutaj!


Ty też spróbuj! Korzystając z przycisku poniżej lub klikając tutaj dostaniesz 75 złotych na pierwszą podróż:

ODBIERZ 100ZŁ ZNIŻKI na pierwszą podróż z Airbnb!

Powyższy link polecający może wygenerować każdy użytkownik portalu Airbnb i podawać go swoim znajomym. Jeśli zdecydujecie się na podróż z Airbnb, to dostanę około 10-15 euro zniżki na mój następny wyjazd z Airbnb. Zdecydowałam się na taki rodzaj linku w artykule ponieważ po przeczytaniu plusów i minusów możecie sami podjąć decyzję czy portal Wam odpowiada + skorzystać z korzystnej zniżki. Po rejestracji Wy również dostaniecie taki link i możecie polecać Airbnb swoim znajomym – ja z tego nie dostanę już nic :)

Daj znać co sądzisz o wynajmowaniu mieszkań na AirBnb i podziel się swoimi doświadczeniami :)

Wszystkie zdjęcia na tej stronie są z AirBnb w których mieszkałam.

  1. Pro-tip: jeśli mieszkanie jest określone jako „cozy” to ma powierzchnię mniejszą niż 15mkw
  2. Jeśli w jakimś mieście obowiązuje podatek od turystów jest on oczywiście doliczany do rachunku w AirBnb
KategorieBez kategorii
Aleksandra Bogusławska

Dwa lata spędziłam w podróży, żyjąc na walizkach i co kilka tygodni zmieniając adres zamieszkania. Dziś mieszkam na stałe w domku na szkockiej wsi. Dużo spaceruję, gotuję wegańsko, spędzam czas w ogrodzie, doceniam małe przyjemności i spokojne życie.
Jestem autorką wszystkich tekstów i zdjęć na stronie.

  1. Pierwszy raz skorzystałam z airbnb będąc na Malcie. Rewelacja! Moze akurat nam sie tak udało, ale nie dość ze cena bardzo niska to mieszkanie rewelacyjne! Bardzo podoba mi sie fakt, ze można poznać duzo nowych osób, no i oczywiście kogos kto podpowie Ci gdzie najlepiej sie wybrać, a jakich miejsc unikać.

    Poki co wiem , ze zostanę z airbnb na dłużej :)

    1. Beata says:

      W te wakacje zostalismy dwukrotnie „wystawieni”. Po poprawnej rezerwacji, otrzymaniu wszystkich danych i oplaceniu mieszkania na 5 dni z góry w dniu przyjazdu okazalo się, ze mieszkanie zostalo wynajęte komuś innemu. Zostaliśmy w Gdańsku bez noclegu o 21 czteroosobową rodziną z psem. Dokonaliśmy szybkiej rezerwacji z opcją „natychmiastowa bez potwierdzania” czy jakoś tak i znów zapłaciliśmy. Tym razem okazalo się, że pani zapomniała zdjąć juz nieaktualnego ogłoszenia i ofera jest nieaktualna. Zaproponowała alternatywne mieszkanie od nastepnego dnia. Za wygodne mieszkanie z kuchnią i możliwością samodzielnego sporządzania posiłków dostalismy pokój pseudo hotelowy bez kuchni, lodówki, krzeseł, a nawet nez kosza na śmieci. Zupelny brak możliwości wlasnego taniego żywienia. Jak nam pani przez telefon proponowala to mieszkanie to nawet sie nie zająknęła o roznicach. Planując tanie wakacje skończyliśmy na „luksusie” na ktory nas nie stać. Pełne zywienie w gdańskich lokalach mocno nadszarpnęło nasz budżet. Reklamacja zlozona do airbnb na razie pozostała bez odpowiedzi. Raczej w przyszlosci nie odważę sie korzystać z airbnb

      1. Aleksandra Bogusławska says:

        Bardzo mi przykro, brzmi to wszystko naprawdę okropnie i bardzo Pani współczuję. Nie dziwię się, że nie będzie Pani już korzystać z serwisu.

  2. Bardzo mi pomogłaś tym wpisem, bo już od jakiegoś czasu spoglądam w stronę AirBnb, ale coś nie mogłam się nigdy zdecydować i zwykle padało na kolejne hotele. W mojej głowie uparcie siedzi myśl, że mogę trafić na „mini-hostel” w mieszkaniu, w dodatku bez zamykanych na klucz pokoi, a wynajem całego mieszkania zwykle wychodził dość drogo i wtedy hotel wydawał się być lepszym rozwiązaniem. Mimo wszystko kusi, by spróbować :)

    1. Aleksandra says:

      Nie słyszałam o przypadkach mini-hostelu z wynajmowaniem pokoju, zazwyczaj są to całkiem fajne pokoje u innych ludzi :) Ale oczywiście najpierw trzeba czytać opinie o mieszkaniach, w AirBnb odpowiedzialność za bezpieczeństwo jest bardziej po Twojej stronie niż w hotelu za można trafić na naprawdę-mega-super miejsca które będziesz długo pamiętać :)

    2. Adrianna, tez mialam takie obawy. Pierwszy raz skorzystalismy z AirBnb w Warszawie i trafilismy na tak pozytywna wlascicielke, ktora tylko i wylacznie umilila nasz wyjazd i wyposazyla w niezbedne informacje dotyczace komunikacji czy miejsc wartych odwiedzenia. Dodatkowo, Arek zalozyl konto z mojego polecenia i dostalismy okolo 100 zl znizki za skorzystanie z serwisu.

      1. Marika says:

        Hejka, a moim zdaniem Airbnb jest strasznie fajna i można znaleźć duzo ciekawych miejsc na nocleg ale jak tylko zobaczyłam że trzeba zrobić zdj przodu i tył dowodu osobistego to nic nie zarezerwowałam, bez obrazy ale dużo osób dba o swoją prywatność a niektórzy nawet mają bzika na tym punkcie, airbnb mógł by to zaakceptować i dać możliwość żeby gospodarz lub właściciel sam mógł sprawdzić na żywo dowód osobisty.

        1. Aleksandra Bogusławska says:

          No jasne, rozumiem że nie każdemu to odpowiada :) Niestety nic się nie da zrobić z tymi wymaganiami więc to już do nas należy wybór czy się zapisujemy na tę stronę czy nie :)

  3. Magda Kajzer says:

    Sporo słyszałam o tym Airnbnb, ale nie z takiej akurat strony. Fajnie, że to wypunktowałaś, wszystko jest jasne. Aczkolwiek, nie ukrywam, że chciałabym sama spróbować tego sposobu na tanie noclegi :)

    1. Aleksandra says:

      A działa też z rezerwacją w Booking.com? Zazwyczaj wtedy na recepcji mieli do mnie i do Booking pretensje że oczywiście coś nie zadziałało a oni robią wszystko dobrze…

      1. Zasada jest taka ze jesli Twoja rezerwacja nie jest w systemie hotelowym, ale ja masz – przewaznie wystapil blad po stronie hotelu. U mnie w hotelu moj staff przegapia mniej wiecej jedna na dwa tygodnie ;) i wtedy hotel jest zobowiazany zapewnic Ci inne zakwaterowanie plus zaplacic koszt np taxi jesli inny hotel jest dalej niz dasz rade dojsc. Powinni tez pokryc roznice w cenie jesli taka wystapi. Oczywiscie jesli trafisz na kijowy hotel to beda probowac Cie olac, wystarczy sie nie dac i poprosic o menagera, w ostatecznosci skontaktowac sie z booking.com ktory na pewno zareaguje, w ekstremalnych wypadkach przerzuci Cie sam do innego hotelu. Szczerze nie spotkalam sie z tym by klienta ktory ma potwierdzona rezerwacje zwlaszcza z booking.com, ktory jest teraz gigantem jesli chodzi o takie strony, olano w hotelu.

          1. To jeszcze jak mam doradzac ;) Hotele placa prowizje firmom takim jak b.com, expedia itd, mniej wiecej miedzy 15 a 23 %. Warto odszukac wlasna strone internetowa hotelu ktory Cie interesuje i sprawdzic, przewaznie sa tam atrakcyjniejsze ceny i oferty niz na b.com – w ten sposob hotele chca przyciagac gosci do wlasnej strony ktora ich kosztuje miedzy 2-4 % od rezerwacji. Jesli ceny sa takie same warto napisac emaila do hotelu, ze masz rezerwacje na b.com ale chcialas spytac czy zaoferowali by Ci jakis rabat gdybys zarezerwowala bezposrednio. W 8 przypadkach na 10 hotel zaoferuje przynajmniej 5% rabatu (jak mozna obliczyc i tak sie im to bardziej oplaca). Zwlaszcza jak rezerwacja jest na wiecej niz 1 dzien, mozna zaoszczedzic.

          2. Aleksandra says:

            No nieźle… O takich rzeczach też nie wiedziałam i skorzystam na 100% następnym razem gdy będę rezerwowała hotel. Mega wielkie dzięki!

  4. Magda says:

    Ja właśnie poszukuję czegoś na airbnb w Porto i Lizbonie dla nas z dwójką maluchów na wrzesień więc ten wpis bardzo przydatny bo to będzie nasz pierwszy raz z tym serwisem. Mam nadzieję, że nie wpadniemy na te o których piszesz, że nie za bardzo były w porządku ;) Blog rewelacja! Można czytać jak dobrą książkę. Pozdrawiam serdecznie!

  5. Klaudia says:

    Czy wam też wynajmujący oferowali transport z lotniska do apartamentu? Nie jest to dziwne i podejrzane? Wiem ze trochę panikuje, ale jesli coś wiecie to prosze o komentarze ;p

    1. Moim zdaniem to jest bardzo miłe :) Nie słyszałam nigdy o tym, żeby ktoś tak robił, sprawdź w komentarzach pod wybranym Airbnb czy kogoś z gości też podwozili, ale to raczej świadczy dobrze o gospodarzach a nie źle ;)

  6. Justyna says:

    Na samym początku pozdrawiam Cię Olu :) wspaniały blog.
    Zamierzam zarezerwować małe mieszkanie na Teneryfie przez portal airbnb, ale oczywiście mam mnóstwo wątpliwości :). Zastanawia mnie kwestia przelewu wymaganej kwoty na konto airbnb. Czy wie ktoś może jak duże są koszty przewalutowania? Martwię się, że przez jakieś niedopatrzenie poniosę znacznie większe koszty.

  7. Zbigniew Pawluczuk says:

    Proszę jeszcze wspomnieć o ciemnej stronie AirBnb. Gospodarze wystawiają oferty nie mając wolnych miejsc. Po zapłaceniu i anulacji rezerwacji przez gospodarza AiRbnb zwraca pieniądze pomniejszone o prowizję. Właśnie tak straciłem w tym tygodniu 72 EUR. Gospodarz pisze, że jest mu ,,sorry”, a do serwisu nie ma nawet opcji napisania e-maila. Mam więc podstawy pisać, że jest to złodziejski serwis.

    1. Martyna says:

      Hej, ja kiedyś miałam podobną sytuację. Gospodarz anulował naszą rezerwację, bo przypomniał sobie, że jednak wybrany termin nie jest wolny… Otrzymaliśmy zwrot, ale (chyba przez zmiany kursu walut) straciliśmy na tym ponad 40 EUR, zupełnie nie z naszej winy. Sporo czasu zajęło nam znalezienie numeru do supportu Airbnb, ale w końcu udało się wszystko załatwić – wystarczyła kilkuminutowa rozmowa z konsultantem, wymiana 4 maili i Airbnb zwróciło nam różnicę, którą straciliśmy. Gospodarze mogą trafić się różni, ale serwis sam w sobie dba o swoich klientów i własną dobrą opinię :)

  8. Ania says:

    Witam,
    planuję swoją pierwszą podróż z airbnb i przyznam, że w temacie jestem zupełnie zielona. Obraliśmy z mężem kierunek do Chorwacji, zaznaczyliśmy interesujące nas rejony, napisaliśmy do kilku właścicieli i tu zaczęły się schody… Mianowicie, cena jaka wyświetla mi się za siedmiodniowy pobyt na portalu nijak się ma do kwoty żądanej przez właścicieli (mimo, iż np. przy ofercie widnieje informacja o uwzględnieniu podatków itp.). Np. na portalu cena za siedmiodniowy pobyt w Puli wynosi niecałe 1400 zł (za trzy osoby), po czym po napisaniu do właściciela dowiaduję się, że pobyt ten kosztuje 5490 zł (sic!). Czy ktoś mnie oświeci o co z tym wszystkim chodzi?

    1. Nie wiem o czym dokładnie mówisz, czy właściciel Ci pisze w wiadomości że pobyt kosztuje 5,5 tysiąca złotych? Jeśli tak, to nie ma do tego prawa, musisz zgłosić tę wiadomość do Airbnb jako nielegalną. Wszystkie płatności załatwia się tylko i wyłącznie przez stronę Airbnb i jeśli poprawnie wszystko wpisujesz to powinnaś zapłacić tyle, ile jest napisane w serwisie a nie tyle co Ci mówi właściciel. Natomiast o szczegóły pytaj proszę kogoś Airbnb, nie reprezentuję ich więc nie potrafię dokładnie pomóc. Trzymam kciuki i pozdrawiam!

    2. Maja says:

      Hej! Co zrobic? Właśnie teraz jestem w takiej sytuacji
      Nieporozumienia z właścicielami
      Niestety może się zdarzyć sytuacja, gdy wynajmujący zmieni zdanie, ale chce żebyś to Ty odwołał rezerwację (bo on traci status Superhost robiąc to, ale tracisz również Ty).
      Rezerwacja za 6 dni, a host czeka na odpowiedz od Airbnb? Mowi prawdę? Mogę jakos do nich napisac?

  9. Adrianna says:

    Witam,

    planuję wynająć apartament w Holandii ponieważ, aktualnie tutaj mieszkam i pracuje od ponad 4 lat. Pierwsza umowa ma zostać podpisana na czas 6 miesięcy, czynsz wynosi 750 euro including z tym, że właściciel ma na stronie podaną wyższą kwotę. Poinformował mnie, że zmieni na taką, na jaką jesteśmy umówieni, wysłał mi też szkielet kontraktu, który brzmi mądrze. Napisał mi, że najpierw poda mi link do jego apartamentu, ja mam go zarezerwować, on akceptuje i później dokonuję wpłaty, po czym agent AIRBNB da mi klucze do mieszkania. Kompletnie nie znam zasad działania tego serwisu, czy jest to w ogóle możliwe? Proszę o pomoc!

    Pozdrawiam,
    Adrianna

    1. Adrianna, nie słyszałam nigdy o takich sytuacjach i nie byłam w takiej więc jest dość ciężko… Wiem, że właściciel może zmienić koszt pobytu dla danego klienta przez Airbnb i generalnie to co piszesz ma to ręce i nogi ALE z tego co wiem to w Holandii nie wolno wynajmować mieszkania w Airbnb na dłużej niż miesiąc, trzeba to wtedy zarejestrować w urzędzie czy coś takiego (krótko mówiąc: sytuacja może być nielegalna). Natomiast ja jestem prywatną osobą i nigdy nie miałam takiej sytuacji więc nie jestem w stanie Ci pomóc w żaden inny sposób, może poszukaj forum Polaków w Holandii (z tego co wiem jest ich sporo) albo kontaktuj się bezpośrednio z Airbnb.

    2. pani_m says:

      Nie, to nie jest możliwe, a cała opisana procedura to już dość popularne oszustwo / scam zataczające w internecie coraz szersze kręgi.

  10. Cześć, właśnie przygotowuję się do przeprowadzki do Nowego Jorku i rozważam długoterminowy wynajem przez Airbnb (jakoś wydaje mi się być pewniejszym rozwiązaniem, niż zwykły wynajem.. tyle się naczytałam o różnych przekrętach w tej materii).

    Zastanawiam się jak to wygląda w praktyce – bo chyba nie płaci się za pół roku z góry?

    1. Wynajmowałam mieszkanie w Lizbonie na długo i płaciliśmy co miesiąc, więc myślę że w innych przypadkach też tak działa :) Mi się osobiście też wydaje, że Airbnb pewniejsze niż wynajem, zwłaszcza na kilka miesięcy, no i jakby coś było nie tak, to możesz uciec do innego mieszkania i nie wiąże Cię umowa. Tylko kurczę sprawdź dokładnie jak to jest prawnie z Airbnb w Nowym Jorku, wiem że serwis „walczy” z miastem już od kilku lat i nie wiem jak jest z legalnością. Pozdrawiam!

  11. Agnieszka Ju says:

    Cześć, w artykule nie wspomniałaś jeszcze o jednym dużym minusie airbnb, nie widziałam tam właściwie nigdy opcji „bezpłatne odwołanie rezerwacji”, która na bookingu jest bardzo często dostępna. Na airbnb te zasady anulacji, które są nie są aż tak korzystne. Wiadomo, że nie chodzi to, żeby rezerwować a potem sobie odwoływać, ale jak to w życiu czasem i podróż trzeba odwołać na kilka dni przed wyjazdem.

    1. Odwoływanie zależy od woli gospodarza, to on wybiera politykę odwoływania rezerwacji, chociaż to prawda, że opłata serwisowa i za Airbnb jest tak czy inaczej pobierana. No niestety rzadko kto wybiera tę opcję, bo nikt nie lubi jak mu goście odwołują termin w ostatniej chwili i tak samo działa to w drugą stronę, taka specyfika serwisu… Ale tak, masz rację jest to uciążliwe, dopiszę do listy :)

        1. Agnieszka Ju says:

          dzięki za info, o tym nie wiedziałam.
          A no i przy okazji, świetny blog, nie raz już podczas wyjazdów z informacji skorzystałam :)

  12. Olga says:

    Rezerwowałam na airbnb noclegi w różnych miejscach, ale ostatnich dwóch rezerwacji nie sfinalizowałam, bo wymagano ode mnie zdjęcia (!!!) dokumentu (dowodu osobistego, paszportu itp.). O co z tym chodzi???

    1. No tak, zrobili teraz obowiązkową weryfikację dokumentu tożsamości, żeby potwierdzać że jesteś prawdziwą osobą ;) To nie jest do wglądu gospodarzy tylko Airbnb. W sumie wszyscy na serwisie to już zrobili, ale oczywiście jeśli się boisz to po prostu nie korzystaj.

      1. justyna says:

        Te weryfikacje mają na celu rzekomo zapewnienie bezpieczeństwa. W praktyce – bezpieczeństwo rzeczy i osób jest ŻADNE. Dlatego trzeba bardzo uważać.
        Miałam ogromny problem i żadnej pomocy z aribnb.
        Dziewczyna, która u nas mieszkała – okradła nas (duża suma pieniędzy plus iphone). Zaufaliśmy jej, nie zamknęliśmy sypialni – za głupotę się płaci.
        Niech Was nie zwiodą potrójne weryfikacje dokumentu tożsamości. Nawet policja ma problem, z tym, żeby uzyskać jej dane z airbnb.
        I teraz najważniejsze: Arbnb NIE POMAGA w takiej sytuacji NAWET W NAJMNIEJSZYM STOPNIU. Dziewczyna nadal ma konto i nadal podróżuje w najlepsze. Nie została zablokowana, sprawdzona – nikt nie zajął się sprawą. Dodatkowo wystawiła mi negatywne opinie i mimo, że sprawa jest teraz na policji i mimo moich dziesiątek wiadomości i próśb – nie zamierzają tego skasować.
        Portal chroni złodziei i oszustów.

        1. Anna Paulina Adamczyk says:

          Napisz proszę jak policja to załatwia, bo ja właśnie też się wybieram na policję, bo uważam, ze airbnb mnie chce okraść. Opisałam sprawę wyżej. Post czeka na zaakceptowanie.

          1. justyna says:

            Szkoda słów… Podałam namiary na tą dziewczynę, imię nazwisko, zdjęcie, jej w pełni publiczny profil na fb, nawet adres udało mi się znaleźć. Sprawę umorzyli i nawet jej nie przesłuchali. Dlaczego? Ponieważ dzwoniąc do airbnb nie mogli jako policja uzyskać żadnych informacji i danych. Airbnb nie ma żadnej siedziby, firmy w polsce, żadnego przedstawicielstwa. Odbiera pani z infolini i jak jesteś użytkownikiem to coś tam Ci pomoże, ale policja nie jest użytkownikiem. Czujecie….?

  13. The Blond Travels says:

    Airbnb jest ok, ale to zależy gdzie. Np. w Europie jest tak drogie, że w ogóle nie opłaca się wynajmować. Jestem nieco zła na Airbnb bo z reguły miała być to strona z tanimi mieszkaniami, a często jest tak, że tylko ci co mają nieco więcej pieniędzy mogą sobie na taki wynajem pozwolić.

    1. Tak, to prawda że ceny systematycznie wzrastają, ale szczerze to w Europie naprawdę zależy gdzie. Jak się jeździ do Londynu czy Amsterdamu to ceny są powalające, ale na Teneryfie miałam mieszkanie przy plaży w cenie niższej niż wynajem tzw. kwater jednopokojowych nad morzem polskim ;) Czasem też wystarczy dobrze poszukać dużo przed czasem. Pozdrawiam!

      1. Angelika Snarska says:

        Również nie mogę się zgodzić. Właśnie organizuję 4-dniowy pobyt w Paryżu z koleżanką i ceny za taki okres wychodzą dużo taniej, niż w jakichkolwiek hotelach (hostele wykluczyłam). Być może w sezonie sytuacja wygląda nieco inaczej, nie wiem, ale póki co, ja jestem zadowolona.

        1. Anna Paulina Adamczyk says:

          tak, to zależy gdzie, np. we wspomnianym Paryżu też wynajęłam airbnb, bo dużo taniej i wygodniej niż w małych pokoikach hotelowych, a np. w Bolonii we Włoszech taniej był hotel (bo tam chyba mało mieszkań, bo wszystko biorą studenci)…

  14. Andrzej says:

    Niestety na oficjalnym portalu są również publikowane oferty przez oszustów a oznacza to, że sposób weryfikacji osób wystawiających oferty jak i samych ofert nie jest weryfikowany w sposób dostateczny. Oznacza to możliwości dla super zorganizowanych grup przestępczych. Ja zostałem przekierowany na stronę złodziei ( wyglądała identycznie) gdzie przeprowadziłem transakcję – w efekcie 10k pln do tyłu.

  15. Dośka says:

    Korzystam z tych ofert ostatnio często, niestety teraz trafiłam chyba na oszusta, w domu opublikowanym w ofercie nikt taki nie mieszkał, a domu nie wynajmowano. Teraz będę się starać o zwrot wcześniej wpłaconych pieniędzy od airbnb, nie wiem z jakim skutkiem.
    Z prywatnością też miałam problem, bo gospodyni ciągle była obecna i śledziła wzrokiem gości. Może brakowało jej towarzystwa, a mówiła tylko po hiszpańsku, więc zero kontaktu słownego. Ale bez przesady, straty czasem bywają , ale ogólnie nie jest żle.

  16. Dorota says:

    Witam,
    Ostatnio w maju br. Zdarzył mi się niemiły przypadek. Rezerwowaliśmy z wyprzedzeniem noclegi przez airb&b w Austrii. Pieniądze wcześniej musieliśmy wpłacić firmie. Na miejscu okazało się, że w tym domu nikt nie wynajmuje, a takiego pana dającego ogłoszenie o wynajmie nie znają. Co teraz? Na prośbę o zwrot pieniędzy firma nie odpowiada, nawet brak jakiegokolwiek odzewu.
    Więc zostaliśmy „oskubani” z kasy i wystawieni pod chmurkę. Takie moje wrażenia.

    1. Marta Mazurowska says:

      Ja zgłosiłam reklamację o zmianie kursu i mi dali w prezencie 15 dolarów do wykorzystania na następną rezerwację :)

  17. Ewelina Kmieć says:

    Mam pytanie, czy zasze jest tak, że gospodarz mieszka z osobami wynajmującymi? Jest jakaś opcja, żeby było bez właściciela, boje się że mogę być skrępowana. :)

  18. Paweł Reguła says:

    Nie polecam.
    Zarezerwowałem pokój 3,5 miesiąca przed planowanym pobytem, niestety rezerwacja została anulowana na 2 tygodnie przed wylotem przez wynajmującego.
    Za bilety lotnicze kasy nikt mi nie wróci.

  19. Marta Skrzat says:

    Absolutnie odradzam!!3 miesiące temu wynajęłam mieszkanie, wpłaciłam 100% ceny, na miesiąc przed wylotem otrzymałam propozycję…dotyczącą podwyższenia ceny o ponad 100%!!!wtf??wedle regulaminu airbnb miałam prawo akceptacji lub odmówienia. Zwróciłam się o pomoc do Airbnb. Utwierdzono mnie w przekonaniu, że mam prawo nie zgodzić się na podwyżkę ceny. Gospodarz odwołał moją rezerwację na 3 tygodnie przed wylotem….Otrzymałam zwrot kwoty zapłaconej, ale po niższym kursie Euro (więc już jestem stratna, fakt, symboliczna kwota ale jednak stratna). Pomocy żadnej ze strony Airbnb- propozycje śmieszne, 2 razy droższe oferty, oferty bez recenzji,kontakt WYŁĄCZNIE z mojej strony mimo zapewnień o rychłym telefonie z biura obsługi. Na 3 tyg. przed Sylwestrem nie mam lokum i marne szanse na znalezienie czegokolwiek…zawsze myślałam , że prawo stoi po stronie konsumenta/klienta. Omijajcie szerokim łukiem!

  20. Tomek says:

    Witam wszystkich. Wypowiem sie jako wlasciciel. Ciezko jest zadowolic i goscia i wlasciciela. W niektorych sytuacjach ktos z dwojga moze stracic.
    Co do opinii, ze nikt nie oglasza sie z opcja Anulowanie Free:
    Tak wlasnie zaczelismy i na 5 zabookowanych terminow 3 zostaly anulowane. Coprawda nie na AirBnB, a na podobnej stronie, ale chce naswietlic dlaczego gospodarze tego unikaja. Ludzie blizej terminu szukaja Ofert Specjalnych. Jesli znajda, to anuluja rezerwacje, a bookuja Oferte. Gospodaz juz nie znajdzie chetnych..

    Jako gospodarz bardzo jestem zadowolony z AirBnB, a i recenzje mamy bardzo dobre wiec mysle, ze jesli ktos ma poczucie dobra/zla, to traktuje innych z godnoscia. Wszak to pieniadz niszczy ten swiat.

    Jesli ktos potrzebuje gwarancji, ze termin nie zostanie anulowany (bo ja dobrze pilnuje swoich terminow) albo chce byc traktowany jako gosc a nie dostawca pieniedzy, to zapraszam do nas:

    AirBnB: https://www.airbnb.com/rooms/19644198
    lub
    Our.ApartmentTenerife.eu

    Pozdrawiam..

  21. Kinga Be says:

    Mam pytanie odnośnie wpłacania pieniędzy: czy od razu po rezerwacji w serwisie AirBnb trzeba wpłacić całą kwotę czy istnieje takie coś jak zaliczka?

  22. lolo says:

    Odradzam i ostrzegam. Całość nie podlega żadnej kontroli państwowej w żadnym kraju i wszelkie spory są rozwiązywane przez Airbnb, które nie jest obiektywne w swojej ocenie, tylko zawsze będzie trzymać stronę gospodarzy, ponieważ z nich zawsze będzie żyło, a osoby wynajmujące po koszmarnych przeżyciach porostu z tej formy zrezygnują.

    1. Karolina Panasiuk says:

      Nie zgadzam się, koleżance w Rzymie gospodarz chciał pobrać kaucję w gotówce i doliczyć dodatkowa kwotę za dziecko, nie mówiła po angielsku więc ja z pl załatwiałam z airbnb, przydzielono opiekuna sprawnie interweniował i pouczył gospodarza o zasadach, jeszcze po kilku dniach odezwał się czy wszystko ok, super opieka!

      1. Miki says:

        Mój gospodarz odezwał się kila dni po wyjeździe i zażądał absurdalnej opłaty za ubrudzone pościele portal nawet się nie zająknął mimo przesłanych dokumentów itd. przyznał rację gospodarzowi i zażądał od nas całej kwoty. Masakra nigdy więcej airBnb tak jak napisał lolo stają po stronie gospodarzy a gości mają w poważaniu.

  23. Aleksander says:

    Hej, Czy trzeba drukować jakieś potwierdzenie rezerwacji czy wystarczy znać kod rezerwacji? A może to zależny od gospodarza i jemu powinienem zadać te pytanie? Aha i czy gospodarz po potwierdzeniu rezerwacji dostaje mój numer telefonu?

    1. w Airbnb nie dostajesz żadnych kodów i nie trzeba nic drukować, po prostu przyjeżdżasz. Gospodarz wie, że zarezerwowałeś miejsce u niego, dostaje wiadomość na Airbnb. Warto umówić się z nim wcześniej na daną godzinę. Dostaje Twój numer telefonu, ale lepiej napisz mu jeszcze raz w wiadomości prywatnej.

  24. Anna Snarska says:

    hej. czy możesz polecić jakiś sprawdzony nocleg w Porto? na przełomie maja i czerwca wyjeżdżam na tydzień i bardzo potrzebuję chociażby malutkiego, ale mieszkania dla jednej osoby (pokój u gospodarza raczej odpada, bo czułabym się skrępowana). Wstęþnie zarezerwowałam już Residnencial Belo Sonho, hotel, który rekomendowałaś, tylko że wolałabym coś z lodówką:) Będę wdzięczna za jakąś radę.

  25. Oskar Nowicki says:

    Hej, Czy po opłaceniu podróży istnieje możliwość wydrukowania imennego rachunku bezpośrednio z airbnb? Jeśli tak, czy możesz zrobić screen / zdjęcie przykładowego rachunku – oczywiście bez danych :) Z góry dziękuje za odpowiedź.

      1. Oskar Nowicki says:

        Musze podziękować i to podwójnie, raz za samą odpowiedź i przykład rachunku, a drugi raz za szybkość odpowiedzi. I szczerze to już zostałem stałym czytelnikiem, w momencie gdy tutaj pierwszy raz trafiłem, właśnie w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytanie. Doskonały blog i na prawdę intersujące artykuły, czytając je czuje się taki powiew świeżości.

  26. Paulina Jeszke says:

    Mam taki problem, szukam wskazówek. Zarezerwowałam noclegi na kwiecień już w styczniu poprzez Airbnb. Cena powalająco korzystna, lokalizacja też. Otrzymałam potwierdzenie rezerwacji, aczkolwiek gospodarz nie odpowiada na moje wiadomości ani te mailowe przez serwis ani na smsy. Nie mam pojęcia co zrobić, a wolałabym mieć pewność, że faktycznie ona mnie przyjmie w swoim mieszkaniu. Anulowanie ma rygostystyczne, jednak czy istnieją jakieś rozwiązania gdy nie ma kontaktu z gospodarzem? Można anulować i domagać się zwrotu całości kosztów? Proszę o pomoc, pierwszy raz korzystałam z Airbnb.

  27. Adam Kupis says:

    Ja byłem w ubiegłym roku na tygodniowym wypadzie po wyspie Skye w Szkocji. Było super. Nocleg koleżanki rezerwowały własnie przez AirBnb i bardzo sobie chwalę. Było bardzo tanio, komfort super, tak naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Nawet pogodę mieliśmy udaną 5 na 7 dni to słoneczna piękna pogoda co jak na Szkocję jest ponoć sporym ewenementem.

      1. Adam Kupis says:

        Noo, dokładnie. A tak po za tym to Szkocję mogę polecić naprawdę każdemu, zwłaszcza wyspę Skye. Były zakątki gdzie w jednym miejscu masz klify, góry, wodospady i ocean. Taki widok potrafi zrobić wrażenie nawet na kimś bardzo wybrednym :D

  28. Basiunia Mx says:

    Cześć, Jestem po kontacie z Gospodarzem. Poprosiłam o podanie dokładnego adresu to otrzymałam wiadomość, żebym odezwała się na whatsapp to wyśle mi mapę lokalizacji. Miejsce które mi wysłała jest inne niż te które jest podane na portalu airbnb. Czy mogę jej zaufac? Jakie ewentualnie mam zadać jej dodatkowe pytania?.

    1. napisz do niej PRZEZ WIADOMOŚĆ W AIRBNB prośbę o wysłanie dokładnego adresu. Jeśli dalej będzie chciała przez whatsapp, to zgłoś to do Airbnb. Nie wiem czy to jest oszustwo, ale nie powinna tak robić, a na pewno nie może podawać innej lokacji, niż jest w rzeczywistości.

      1. Basiunia Mx says:

        Dzieki za odpowiedź. Obszar Lokalizacji która wskazuje przed rezerwacja jest dokladnie ten adres co mi podala. Tylko po zarezerwowaniu jest inny.

  29. Andrzej 66 says:

    Zostalem oszukamy przez właścicielkę w tallinie miałem dostac zwrot za anulowanie rezerwacji 175ero a niedostalemn nic poprostu czuję się okradxiony przez paniom Ludmile z Tallina

  30. iks de says:

    Od razu mówię, że robię screena z tym komentarzem, bo autorka bezczelnie kasuje komentarze. Nie dość, że perfidnie kłamie, mówiąc, że to nie jest artykuł sponsorowany, jednocześnie promując Airbnb (zakładka odbierz 100zł zniżki na AirBnb). Żeby nie było, do samego serwisu albsolutnie nic nie mam, ale nienawidzę, kiedy robi się ze mnie idiotkę i nie szanuje jako czytelnika i odbiorcę, a autorka jeszcze bezczelnie kasuje nieprzychylne komentarze. Szczyt hipokryzji!!!

    1. Dziewczyno, spokojnie. Powyższy link jest linkiem polecającym który może sobie wygenerować KAŻDY użytkownik Airbnb bez jakichś współprac, reklam, bez jakiegokolwiek kontaktu z Airbnb. Sama możesz sobie taki link wygenerować i dawać znajomym 100zł zniżki.
      Piszę szczerze o mojej opinii a następnie, jeśli ktoś chce, może podjąć decyzję czy się rejestruje na portalu. Twoje sugestie są więc absolutnie bezpodstawne i uznałam, że nie będę się do nich odnosić ponieważ 1. obrażasz mnie 2. komentarz sugerujący mi kłamstwo jest bezpodstawny.
      Skasowałam Twoją wiadomość bo nie życzę sobie na blogu komentarzy atakujących mnie. Widzę po Twoich innych komentarzach że wchodzisz na blogi po to, by atakować ludzi, poniżać ich, pisać im jacy są beznadziejni, jak Cię nie szanują, jakimi są hipokrytami. A jeśli komuś to nie odpowiada to piszesz, że ktoś Cię nie szanuje jako odbiorcę. Jeśli oczekujesz szacunku, zacznij od szanowania innych.

      1. iks de says:

        Nie obraziłam Cię, napisałam, że to co robisz jest hipokryzją a takie zachowanie bezczelne. Czyli chcesz powiedzieć, że artykuł nie jest w ŻADEN sposób sponsorowany, tak?

        1. Rozumiem, że jeśli ktoś nazywa Cię bezczelną hipokrytką, to uważasz że ma rację i w żadnej sposób Cię nie uraża?
          Tak, artykuł nie jest w ŻADEN sposób sponsorowany. Nigdy nie miałam nawet kontaktu z Airbnb. Jeśli ktoś zarejestruje się na portalu ORAZ pojedzie w pierwszą podróż, ja dostaję kilka euro zniżki na swoją następną rezerwację z Airbnb (nie dostaję żadnej kasy na konto, to jest zniżka tylko jeśli zarezerwuję sobie mieszkanie w Airbnb. Tutaj jest regulamin strony opisujący program polecający dostępny dla każdej zarejestrowanej osoby https://www.airbnb.co.uk/help/article/2269/airbnb-referral-program-terms-and-conditions).
          Jeśli się zarejestrujesz z linka, Ty dostajesz 100 zł zniżki, a ja koło 10-15 euro zniżki (to się zmienia co chwilę w zależności od wewnętrznych preferencji Airbnb, sama nigdy nie wiem ile).
          A jak się rejestrujesz, to sama też możesz wygenerować link polecający dla znajomych i dostawać z tego zniżki, ja z tego nie będę miała nic. Jest to metoda z której korzysta mnóstwo osób bo można fajnie na tym skorzystać.
          Dla jasności dodałam również powyżej informacje o działaniu tego linku. Czy teraz wszystko jest jasne?

        1. Aleksandra Bogusławska says:

          Pani Joanno, komentarze na tej stronie podlegają moderacji i zanim zdążyłam zaakceptować Pani pierwszy komentarz, pisze mi Pani że kasuję niewygodne komentarze. Rozumiem, że jest Pani w nieprzyjemnej sytuacji, ale proszę również o wyrozumiałość.

  31. zaneta K says:

    Mój negatywny komentarz również został usunięty. Rzeczywiście trudno mówić tu o obiektywizmie. Wtopiłam prawie 800 zł – mam 3 dni do wyjazdu i zero odpowiedzi i zero kasy. Nieprawda, że nie można tam zadzwonić – jest telefon – z polskim numerem ale po polsku nie rozmawiają, tylko po angielsku – nie wiem nawet ile mnie ta rozmowa kosztowała. Dziwne to wszystko.

    Dlaczego skasowałaś mój wpis? – przecież ja o Tobie nic tam nie pisałam. Nikogo nie obrażałam tylko pisałam jak było i jak jest. Jak to wytłumaczysz?

  32. Grzegorz says:

    Hej,
    niestety ja nie moge nic dobrego o AirBnB powiedziec. Zamowilismy mieszkanie na 40 dni w Lyonie – cena 13000 PLN – wyjazd sluzbowy. Mieszkanie okazalo sie inny niz oferowane i brudne. W AirBnB niestety codziennie inny manager zajmowal sie sprawa, host niestety nie chcial sie dogadac w zaden sposob. Ostatecznie wyprowadzilismy sie po 4 dniach i walczymy o zwrot. Jest bardzo ciezko – bo to duzo pieniedzy, bo host sie nie zgadza, bo to ciezka sprawa. Ostatecznie po opublikowaniu szczeego komentarza host odkryl, ze zniszczylismy mu mieszkanie i chce dodatkowych 5000 PLN. To byl nasz pierwszy i ostatni raz z AirBnB. Skorzystalismy za namowa znajomej, ktora bardzo polecala serwis. Ostrzezenie – prosze sie zastanowic jak ciezko bedzie Wam sie obronic przed takim oszustwem?

  33. Piotr says:

    Ostrzegam, właśnie w ostatniej chwili zablokowałem kartę. Airbnb żąda płatności najpierw ponad 7 tysięcy, po chwili ponad 3 tysiące i 2 tysiące. zdążyłem zablokować kartę. Nie mam pojęcia co to za płatności, nigdy nie współpracowałem z tą firmą. O ich istnieniu dowiedziałem się z żądania potwierdzenia płatności przed chwilą. Brak jakiegokolwiek kontaktu telefonicznego aby wyjaśnić i ostrzec innych przed kradzieżą pieniędzy.

  34. Bartek says:

    Hmmmm
    Ja akurat wynajem krótkoterminowy poznałem lepiej od tej drugiej strony – właściciela obiektu.
    Tu trwa nieustająca „walka” między gośćmi a gospodarzami. Dokładnie chodzi o to, że gość chciałby jak najtaniej znaleźć jak najlepsze miejsce. Z drugiej strony gospodarz chciałby jak najdrożej wynająć swój obiekt (pokój, mieszkanie, apartament, dom). I to jest zrozumiałe, aczkolwiek wykluczające się nawzajem. Ale jest coś, co powoduje pewną symbiozę między gościem a gospodarzem – to wolny rynek. I to chyba najlepszy sposób na kompromis. Zbyt drogie apartamenty powodują zbyt wiele strat poprzez pustostany; zbyt tanie a fajne mogą być zniszczone przez gości, co również niesie straty i obniża wynik finansowy inwestora. Zbyt drogie i kiepskie obiekty dostają kiepskie opinie. Itd.

    Napisałaś: „Wszyscy bardzo się starają i prawie stają na głowie, by dogodzić gościom, bo w końcu zależy od tego ich ocena w serwisie.”
    Może i nie do końca się z tym zgadzam, ponieważ dla niektórych gospodarzy opinia jest mniej ważna, niż miła obsługa gościa. Prawie zawsze za miłą, komfortową, sprawną obsługą idzie w parze dobra recenzja … prawie, ale nie zawsze. Są i tacy goście, którzy potrafią dać bardzo kiepskie noty tylko dlatego, że … były komary. Czyli właściciel obiektu dostaje cięgi za coś, na co nie ma zupełnie wpływu. A takich opinii (zwłaszcza na booking.com) jest sporo.
    Natomiast opinie opiniami, a życie życiem. Jeżeli apartament jest położony w idealnej lokalizacji, to nieważne jakie ma opinie i tak zawsze trafi się najemca lub najemcy będą się „zabijać”, aby tam spędzić czas. Dla niektórych zabukowanie takiego miejsca nie przechodzi przez myśl, ale reszta patrzy na dostępność i … bukuje, póki ma taką możliwość.
    Wielkim plusem dla Airbnb, od strony gospodarza, jest możliwość ocenienia również gościa!! Gospodarz może zaznaczyć opcje, że pod jego dachem mogą zatrzymać się jedynie osoby, którym inni gospodarze wystawili dobre noty. i to jest fail w porównaniu z booking.com, gdzie nigdy nie wiesz, kto u Ciebie zamieszka, czy osoba która zabukowała nocleg to ta sama, co będzie spać, czy nie wyniesie Ci TV itd. Plusem Airbnb (dla gospodarza) jest możliwość wynajmu tylko gościom z potwierdzonym id.
    Piszesz również o odwoływaniu rezerwacji. Patrz również w drugą stronę. Jak ma się czuć gospodarz, gdy na 24h przed przyjazdem gość odwołuje np. tygodniową rezerwację w okresie świątecznym/noworocznym, którą dokonał miesiąc wcześniej? Czyli przez cały miesiąc NIKT inny nie mógł zarezerwować tego terminu, ponieważ był zajęty, a teraz gospodarz ma 24h, aby wynająć swój apartament komuś innemu – np. na sylwestra. Jest ogromne prawdopodobieństwo, że nie znajdzie chętnej osoby.

    1. Aleksandra Bogusławska says:

      Dziękuję Ci bardzo za opinię Bartek, super było przeczytać jak to wygląda dla drugiej strony mam bowiem świadomość, że piszę wyłącznie z perspektywy gościa :)

  35. Joanna says:

    Dzień dobry, a ja walczę z airbnb i być może zakończę w sądzie. Miałam opłacony pobyt w Londynie dla 3 osób, w tym dziecko. Całość ok 900 zł za 3 noce w centrum. Z piwodu COVID-19 zamknięto granice i odwołano loty w Polsce. Wysłałam wiadomość do właściciela i do airbnb. Wg info na ich stronie należy mi się pełny zwrot, jeśli anuluję przed przyjazdem. Zrobiłam to 4 dni przed zameldowaniem. Właściciel zwolnił daty, a airbnb odpisało automatem, że zwrotu nie będzie i mogę prosić właściciela. Ten nie odpowiedział na żadną moją wiadomość. Airbnb zamknęła mój wątek i nie odpowiada na żadne wiadomości. To, co piszą ( nadal jest widoczne na ich stronie) to jedno, a co robią to drugie. Oszuści. NIE POLECAM.

    1. Marzena says:

      Witam
      W Lipcu miałam wykupione wczasy w Czarnógorze z powodu Covid-19 poinformował wcześniej gospodarza, że nie będę w stanie przyjechać z powodu zamkniętych granic. Powiedział, że rozumie i żebym w związku z tym anulowała i zwolniła termin. Teraz jak proszę o zwrot zaliczki Airbnb nie chce mi zwrócić pieniędzy z powodu iż 8gospodarz miał rygorystyczne zasady anulowania. Ale moim zdaniem sytuacja jest wyjątkowa i zwrot powinien być. Gospodarz termin ma wolny a więc jeszcze może złapać jakiegoś klienta. A więc nie jest stratny. Ja natomiast tak.
      Nie polecam portalu. W sytuacjach wyjątkowych portal stoi po stronie gospodarza i zaliczka i opłata serwisowa przepadają.

  36. Roman says:

    Hmm. dobrze że jest takie miejsce gdzie nie wszystko wygląda tak pięknie…ale Airbnb interesuje nas pod kątem wynajmu na co najmniej miesiąc domku, samodzielnego apartamentu ale na parterze, akceptacja zwierząt itp..No to odwoływanie przez gospodarzy w ostatniej chwili nie cieszy….ale mam nadzieje że to rzadkość..Chcemy wykorzystywać okresy w roku tzw. pozasezonowe, kwiecień , maj,wrzesień, październik w krajach cieplejszych ( Portugalia, Czarnogóra,Chorwacja,…) Czy wynajmując np. dom na powiedzmy 30 dni mogę tam gościć znajomych, rodzinę np. przez 2 tygodnie ??? Przydałby sie jakiś podręcznik jak odznaczać warianty obiektu którego szukamy…czyli dostepność, kondygnacja budynku, itp..

  37. Krzysztof says:

    Airbnb. TRAGEDIA . Zarezerwowaliśmy z żoną i dziećmi 4os. pokój w Krakowie na 7 dni. Po przyjeździe okazało się że pokój nie spełnia standardów odnośnie czystości . Kontakt z Airbnb kiepski, jeszcze gorzej z gospodarzami. Przyszła kobietka, która przetarła mokrą szmata i ok. Ale trauma zaczęła się w nocy. Hałasy wrzaski krzyki , z sąsiednich pokoi. Pomyśleliśmy ok niedziela koniec tygodnia turyści szaleją, ale w nocy z poniedziałku na wtorek jeszcze gorzej, do tego stopnia że wezwałem Policję, która nie przyjechała. Następnego dnia opuściliśmy lokal gdyż dzieci miały traumę i przerwaliśmy nas urlop. Airbnb wcale nie zainteresowało się naszą sprawą. Wysłaliśmy obszernego maila, na którego nie otrzymaliśmy odpowiedzi, a naszą sprawą po kolei zajmowało się kilka osób z odpowiedzią: sprawę uznajemy za zakończoną. Po kilku dniach otrzymałem informację: że gospodarz zażądał dodatkowych pieniędzy za mój pobyt. Jako pokrzywdzony klient Airbnb oraz gospodarzy lokalu mam jeszcze zapłacić. Szok i niedowierzanie. Sprawa jest w toku. Przestrzegam przed Airbnb.

  38. Witold says:

    Szukam noclegu 2 tygodnie przed podróżą to fakt, znalazłem na Airbnb interesujący mnie adres, klikam na rezerwuj i widzę, że Airbnb pobiera prawie 15% prowizji, moja prywatna opinia to złodziejstwo, dwie i pół noce z 14 to prowizja, a od właścicieli biorą 3% , chyba w to nie wchodzę – nawet jeśli gwarantują złote góry w ramach tego serwisu

  39. Alina says:

    Nikt nie sprawdza w jaki sposób zyskuja nocleg w takim miejscu.np Kraków miejsce nietuzinkowe. Plac Wolnica.
    Jaki tam apartament z widokiem na betonowa pustynie z nieczynna fontanną paroma drzewami przed oknem czy oknami. Widać okna budynków wokół i Dzielnica niezbyt miła, której rodacy unikają i nie lubią może obcokrajowcy co bardziej ciekawi.
    Zaś niby apartament jest mieszkaniem w którym mieszkała pewna osoba, a co sie z nią stało wiedzą doskonale właściciele. Nie sądzimy po tym co dowiedzielismy aby ktos tam wynajmnował po kimś.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.